Aktualności

 

Pety tu, pety tam, wokół bloku pety mam...”

 

Śmieszne? Ironiczne? Raczej tragiczne...

Bo taki wierszyk pewnie każdy z naszych pracowników

mógłby powtarzać co rano, podczas prac porządkowych.

Niedopałki papierosów, bo to o nich mowa, leżą właściwie wszędzie.

Chodnik, trawnik, ulica, plac zabaw...

Rzucane gdziekolwiek, byle tylko się ich pozbyć.

Rzucane w jakikolwiek sposób, podczas spaceru, wyrzucane z okna, balkonu.

Widok leżących niedopałków jest straszny.

Idąc chodnikiem pod nogami niedopałek papierosa, na trawniku kolejne,

pod oknami następne. Najsmutniejsze w tym wszystkim jest to,

że sporo niedopałków leży... pod oknami i balkonami.

Jak ocenić takie zachowanie? Może najlepiej byłoby przemilczeć...

Dopóki sami nie zaczniemy dbać o to, by mieszkać w przyjaznym i czystym otoczeniu,

dopóty będziemy mieszkać w... nie zawsze czystym.